Polak potrzebował pomocy w słowackich Tatrach

Planował udać się z Kráľovej Holi do Andrejcovej, gdzie prawdopodobnie chciał spędzić noc. Warunki jakie panowały wówczas w rejonach górskich nie pozwoliły na realizację tego planu. Turysta udał się na szczyt Strednej Holi, gdzie wyczerpany ukrył się za skałą pod szlakiem i telefonicznie poprosił o pomoc. 

Turysta opisał swoją lokalizację i przesłał swoje współrzędne. Pozostał na miejscu i stosunkowo szybko został odnaleziony we mgle i silnych porywach wiatru. Ponieważ był w lekkiej hipotermii, ratownicy go rozgrzali, zapewnili jedzenie i ciepłe napoje. Został następnie sprowadzony do Kráľowej Holi. 

Akcja zakończyła się szczęśliwie, turysta nie odniósł żadnych obrażeń.