Straż
Ogromny pożar traw pod Babią Górą (zdjęcia)
W rejonie Lipnicy Wielkiej Winiarczykówki, niedaleko granicy ze Słowacją, strażacy przez kilka godzin walczyli z pożarem suchych traw, który objął obszar 21 hektarów.
Kolejny wypadek na Zakrzówku
Z około 20 metrów, na skalną półkę spadła kobieta. Na miejscu pojawiły się służy ratunkowe. Strażacy najpierw próbowali opuścić poszkodowaną do łódki, a potem popłynąć z nią do brzegu, gdzie czekał helikopter. Została zabrana do szpitala.
Wyciek chemiczny w lesie. Strażackie ćwiczenia w Rabie Wyżnej (zdjęcia)
Na terenie lasów państwowych w Rabie Wyżnej odbyły się ćwiczenia Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno – Ekologicznego „Nowy Targ 1” pod kryptonimem „Substancja Niebezpieczna 2018”.
Pożar łąk torfowych z młodym lasem (zdjęcia)
PODHALE. Około 5 hektarów łąk torfowych z młodym lasem spaliło się na granicy Czarnego Dunajca i Podczerwonego, niedaleko torfowni.
Nowy Targ: strażacy wyłowili z Dunajca nieprzytomnego człowieka. Mimo reanimacji zmarł
Przed godz. 18 straż i policja otrzymały zgłoszenie, że potokiem Czarny Dunajec płyną ludzkie zwłoki.
Odnaleziono młodego mężczyznę z Kościeliska (zdjęcia)
(Aktualizacja) Trzydziestopięcioletni mieszkaniec Kościeliska Krystian Palarczyk wyszedł rano z domu. Mężczyzna cierpi na zaburzenia psychiczne.
Pożar traw w Zubrzycy Dolnej (zdjęcia)
W Zubrzycy Dolnej koło remizy strażacy gasili pożar łąki.
Rozbito grupę, której członkowie przemycili 15 ton marihuany
Karpacki Oddział Straży Granicznej, Centralne Biuro Śledcze Policji i Prokuratura Krajowa rozbili grupę, której członkowie przemycili 15 ton marihuany i sprzedali 300 kg amfetaminy. Pomógł EUROPOL.
Dwa groźne pożary w stolarniach - wczoraj w Łopusznej, dziś w Ochotnicy Dolnej.
Świadkowie mówią, że zanim pojawił się ogień, na terenie stolarni w Łopusznej nastąpił wybuch. Jego dźwięk rozniósł się po całej okolicy. Potwierdzają to ustalenia straży pożarnej, według której za wstępną przyczynę pożaru należy uznać zapłon trocin w silosie. To tam doszło najprawdopodobniej do eksplozji.
Do akcji ruszali co 4 minuty
Wieliccy strażacy podsumowali miniony rok. Nie brakowało pożarów, ale i fałszywych alarmów.