Dzięki awaryjnemu zasilaniu udało się uruchomić zapasowe silniki i ściągnąć zziębniętych narciarzy na ziemię. Na miejsce zostali wezwani strażacy, ale ich pomoc nie była potrzebna.
źródło: podhale24.pl
Reklama
Prawdopodobnie w wyniku awarii stanął wyciąg narciarski na Kotelnicy Białczańskiej. Narciarze zostali uwięzieni w krzesełkach kilka metrów nad ziemią. Na szczęście szybko udało się rozwiązać problem.