- Projekt ma wspierać oryginalność, nawiązanie do tradycji i dobry smak. Dzięki niemu mają powstać miejsca z wysokim standardem serwisu i jakością. Głównym jego celem jest stworzenie ścieżki kulinarnej, która ma wpłynąć na rozwój turystyki kulinarnej na Podhalu - tłumaczy prezes TIG Agata Wójtowicz.
Projektowi przewodniczy kapituła, która decydować będzie o tym, która podhalańska restauracja weźmie w nim udział. W jej składzie znaleźli się: starosta tatrzański Andrzej Gąsienica - Makowski, znany szef kuchni Robert Sowa, Sylwester Lis z hotelu Bukovina, Kazimierz Furczoń – pierwszy w Polsce baca certyfikowany przez UE, Stanisław Stachoń - dyrektor zakopiańskiego ZSHT, Adam Nita – dyrektor Mlekovity, Krystyna Zabrzewska - koordynator projektu i Agata Wójtowicz – pomysłodawca projektu. Gościem specjalnym jest etnograf Uniwersytetu Jagiellońskiego Stanisława Trebunia - Staszel.
Projekt potrwa do września 2014 roku. Jego najważniejszym zadaniem będzie wykreowanie nowych specjalności kulinarnych opartych na produktach lokalnych i stworzenie systemu certyfikacji lokali gastronomicznych.
Do końca października trwa nabór lokali chętnych do wzięcia udziału. Projekt dotyczy gmin powiatu tatrzańskiego i gminy Szaflary.
Jako główne jego korzyści pomysłodawcy wymieniają: stworzenie nowego produktu turystycznego a więc promocja regionu, zwiększenie dostępności produktów regionalnych, zwiększenie jakości usług gastronomicznych i stworzenie 30 unikalnych potraw, których będzie można spróbować w danym miejscu na szlaku kulinarnym.
W ramach projektu przeprowadzone zostaną szkolenia właścicieli i menadżerów lokali, oraz kucharzy i kelnerów w nich pracujących.
Obowiązkiem uczestników projektu będzie jego kontynuacja przez dwa lata od jego zakończenia. Ma to stworzyć 1. ligę podhalańskiej gastronomii na Podhalu - wyjaśnia Wójtowicz.
pk/ zdjęcia Piotr Korczak
Reklama