Długo oczekiwana wiosna przyniosła wysyp krokusów. Na Podhalu można już było wcześniej oglądać wysyp krokusów, jednak dwa razy spadł śnieg.
Podczas gdy na Podtatrzu kończą się już krokusy, to na Kalatówkach i w Dolinie Chochołowskiej ilość fioletowych kwiatów przyprawia o zawrót głowy.
ms/zdj. Marcin Szkodziński
Reklama