Dlatego najgoręcej było przed meczem. Już tradycyjnie, od 15 lat, sezon rozpoczyna się z kłopotami. Właściciel lodowiska nie zdążył usunąć usterek, by obiekt był przeznaczony do organizowania imprez masowych. Straż nie wydała zgody i organizatorom wolno było wpuścić na stadion tylko 299 szczęśliwców. Czy można się dziwić zdenerwowaniu niektórych kibiców. Szkoda, że naszego panujące MF nie było, bo dowiedziałby się, co o działalności jego i jego pracowników lud myśli.
Kolejne zaskoczenie, to brak na ławce trenerskiej Andrzeja Secemskiego i Franciszka Kukli. Zastąpił ich Sebastian Steiner. Szybko się okazało, że dla ich mocodawcy priorytetem były spotkania juniorów z Sokołami Toruń i do prowadzenia tych meczów zostali oddelegowani.
- Liczyłem, iż rywal stawi nam większy opór – mówi trener Marek Ziętara. – Wiedziałem też, że nie będzie to ładne widowisko, gdyż bytomianinie, odkąd pamiętam, zawsze grali destrukcyjnie. Ograniczali się do wybijania przeciwnika z rytmu i czyhali na kontry. Z takim przeciwnikiem trudno się gra. Akcje nie są płynne. Były dzisiaj takie momenty, w których gra była szarpana. Fizycznie z każdą minutą bytomianie odpływali i tylko kwestią czasu było, kiedy posypią się bramki. Ważne są trzy punkty z bądź co bądź z aspirantem do awansu.
MMKS Podhale Nowy Targ – Polonia Bytom 8:0 (2:0, 3:0, 3:0)
1:0 Biela 0:15
2:0 Bomba (D. Kapica) 14:58
3:0 Bomba (Ištocky) 27:30 sygnalizowana kara
4:0 D. Kapica (Ištocky, Bomba) 35:38
5:0 D. Kapica (Ištocky, Bomba) 39:15
6:0 Łabuz (Biela) 47:51
7:0 Zarotyński ( Łabuz, Neupauer) 59:10
8:0 M. Michalski (F. Wielkiewicz) 60:00
Sędziowali: Baca (Oświęcim) – Ciastoń (Kraków) i Niżnik (Nowy Targ).
Kary: 10 – 8 min.
MMKS Podhale: Rajski – Łabuz (2), Mrugała, Zarotyński, Neupauer (2), Biela – K. Kapcia, Landowski, M. Michalski (2), Bryniczka (2), F. Wielkiewicz – Gaczoł, Tomasik, Ištocky, D. Kapica, Bomba (2) –Stypuła. Trener Marek Ziętara.
Polonia: Szydłowski (37:13 Szopa) – Banaszczak (2), Owczarek, Puzio (2), Kogut, Kłaczyński – Urban (2), Stępień (2), Gawlina, Kukulski, Dreweniak – Steiner. Trener Sebastian Steiner.
Stefan Leśniowski, zdj. Michał Bachulski
[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=5564[/SPORTOWEPODHALE]
07.10.2012 | Czytano: 122
Hokej dla wybranych (zdjęcia)
NOWY TARG. - To ma być zespól z aspiracjami do ekstraklasy? – dziwił się trzykrotny olimpijczyk, Gabriel Samolej, obserwując poczynania bytomian. Poloniści nie istnieli na tafli, od pierwszego gwizdka arbitra tylko się bronili. Przyjechali po jak najmniejszy wymiar kary.

Komentarze
Reklama