Byli to Żydzi deportowani do KL Auschwitz z Francji. To pierwszy przypadek w niemieckim nazistowskim systemie obozowym wykorzystania więźniów do przymusowej niewolniczej pracy pod ziemią.
Mimo trudnych czasów epidemii poprzez symboliczne złożenie kwiatów i zapalenie zniczy, jak co roku, w tym miejscu, uczczono pamięć o tych wydarzeniach, mówiących o powstaniu podobozu KL Auschwitz-Jawischowitz.
Uroczystości odbyły się zgodnie z nakazami i zakazami sanitarnymi, obowiązującymi w naszym kraju, w związku ze stanem epidemii, który teraz mamy. Dziś od godziny 10:00 do 12:00 wszyscy, którzy chcieli upamiętnić to wydarzenie mogli oddać część i poświęcić chwile na zadumę w dowolnie wybranej przez siebie porze.
Utworzony w 1942 roku podobóz KL Auschwitz-Jawischowitz w 1944 roku osiągnął stan maksymalny tj. ponad 2500 osadzonych. Byli to więźniowie pochodzący z krajów całej ówczesnej okupowanej Europy - Polski, Francji, Holandii, Czech, Słowacji, Włochy, Belgii, Węgier, Jugosławii, Rosji, Austrii, Ukrainy, Niemiec. W 95% więźniami byli Żydzi, pozostałą część stanowiły osoby pochodzenia nieżydowskiego. Warunki pracy więźniów i życia w podobozie były bardzo ciężkie, panowała w nim wysoka śmiertelność, odbywały się też częste selekcje więźniów. Nie jest dokładnie ustalona liczba ofiar niemieckiego nazistowskiego podobozu KL Auschwitz-Jawischowitz, ale pochłonął on życie kilku tysięcy więźniów, z czego co najmniej około 2 tysięcy ludzi zginęło tylko w następstwie samych przeprowadzanych w obozie selekcji.
15 sierpnia 2020 roku, po 78-miu latach - upamiętniono to wydarzenie w Miejscu Pamięci pod pomnikiem ofiar podobozu KL Auschwitz-Jawischwowitz symbolicznym złożeniem kwiatów.
Organizatorem upamiętniających uroczystości była Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau.
Reklama