Każdy żółw był owinięty taśmą samoprzylepną tak, aby w czasie transportu nie dawał znaków życia. Gady ukryto w części pasażerskiej i bagażniku samochodu osobowego marki Mercedes. Kierowca samochodu, 25-letni obywatel Ukrainy, przyznał się do przemytu. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Żółwie stepowe są objęte międzynarodową ochroną Konwencji Waszyngtońskiej (CITES), a na ich przewóz wymagane jest specjalne pozwolenie.
zdj. Bieszczadzki OSG
s/
Reklama