Uroczystości tradycyjnie poprzedziła msza św. w kaplicy Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny na Starym Cmentarzu. Stamtąd poczty sztandarowe przemaszerowały przed Sądecką Pietę, upamiętniającą ofiary wojny 1939-45.
Wiceprezydent Nowego Sącza Wojciech Piech przypomniał, że jej zakończenie nie oznaczało pokoju. W Polsce wojna trwała bowiem nadal. Tym straszniejsza, że bratobójcza. Podkreślił, że trzeba stale dbać o pokój, który nie jest nam dany raz na zawsze.
Odczytano Apel Poległych. Przywołano w nim Polaków, którzy zginęli na wszystkich frontach II wojny światowej. Wspomniano też ofiary obozów koncentracyjnych, wywózek na Sybir, bestialsko pomordowanych w Katyniu, torturowanych w nazistowskich i stalinowskich katowniach.
Po Apelu Poległych delegacje władz miasta i powiatu, a także organizacji kombatanckich i służb mundurowych złożyły wiązanki kwiatów pod Pietą. Uroczystość uświetnił występ Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej.
szel/ zdj. Paweł Szeliga
Reklama