Piątek, 29 marca | Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
31.05.2016 | Czytano: 72

"Nineczka i Witkacy – zginiemy marnie oboje bez siebie. Jadwiga z Unrugów i Stanisław Ignacy Witkiewiczowie"

ZAKOPANE. Do 9 października br. w Galerii Sztuki im. W. i J. Kulczyckich na Kozińcu prezentowana będzie wystawa o historii małżeństwa Witkiewiczów, które trwało od wiosny 1923 roku aż do samobójczej śmierci Witkacego 18 września 1939 r.

Prezentowane fotografie w większości wykonane przez Witkiewicza przedstawiają artystyczne portrety Niny oraz wiele sytuacji z ich życia w Zakopanem, podczas wycieczek w Tatry oraz w jej mieszkaniu na Brackiej 23 w Warszawie.
 
Witkiewicz mając inne wyobrażenia i doświadczenia postawił przed Niną wyzwania, których wychodząc za mąż  nie spodziewała się. Po latach napisała, że po wielu kontrowersyjnych przejściach między nimi, w końcu "coraz więcej było kobiet w jego życiu, aż wreszcie przestaliśmy być małżeństwem, tylko dobrymi przyjaciółmi".

"Wiedz, że nie kochałem nikogo prócz Ciebie, a reszta to zabawa" - pisał Witkacy uwikłany w liczne romanse. Stale też donosił Ninie listownie o swoich uczuciach i wielkim przywiązaniu: "Potwornie Cię wprost kocham i tęsknię za Tobą. Nie masz pojęcia, jakie parszywe jest moje życie bez Ciebie"; "Tylko w związku z Tobą można wytrzymać tą pospolitość i marność egzystencji"; "Lepsze jest jednak dla Ciebie życie ze mną, mimo wszystko, niż rozstanie"; "Kocham Cię strasznie, ale swoboda to wielka rzecz".

We "Wspomnieniach ..." o Stasiu w 1953 roku Witkiewiczowa, zwracając uwagę na "skomplikowaną psychikę swojego męża" i nieprzeciętną osobowość, podkreśliła, że "zginął najwspanialszy człowiek w Polsce".
 
Kuratorzy wystawy:
Kapsyda Kobro-Okołowiczowa
Stefan Okołowicz
 
Prace na wystawie pochodzą ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem, Książnicy Pomorskiej w Szczecinie, Ossolineum we Wrocławiu, Muzeum Literatury w Warszawie, Kolekcji Stefana Okołowicza w Warszawie.

opr.s/
Źródło Muzeum Tarzańskie

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl