Poszukiwania nad brzegiem rzeki - oparte na zeznaniach jednego świadka - prowadzą policjanci, strażacy oraz mieszańcy wsi i rodzina zaginionego.
s/ zdj. Michał Adamowski
Reklama
Wczesnym popołudniem dwóch młodych mężczyzn raczyło się alkoholem nad brzegiem Dunajca. Jeden z nich miał wskoczyć do rzeki. Po sześciu godzinach zgłoszono jego zaginięcie.