Dopiero za czwartym podejściem Centralny Ośrodek Sportu w Zakopanem wybrał firmę, której zadaniem będzie przebudowa Wielkiej Krokwi pod kątem dostosowania jej do wymogów FIS. Pozwoli to rozegrać pod Tatrami styczniowy Puchar Świata w skokach narciarskich. Roboty będą kosztować prawie 4 mln zł.
COS ogłaszał cztery przetargi. Trzykrotnie je unieważniał ze względu na zbyt wysokie ceny ofert. Udało się dopiero za czwartym razem. Przetarg wygrała firma Nowator ze Spytkowic w powiecie nowotarskim. Na wykonanie zleconych robót ma czas do połowy grudnia. Wszystko po to, by skocznia otrzymała homologację FIS i była gotowa na styczniowy PŚ w Zakopanem.
COS zaplanował m.in. przebudowę torów, istniejącego progu kamiennego, drewnianej konstrukcji najazdu i zeskoku. Wszystkie stare i rozebrane elementy mają zastąpić nowe. Ale nie wszystkie prace zostaną wykonane od razu. W ramach przetargu, w pierwszej kolejności mają zostać wykonane te prace, które pozwolą uzyskać homologacją na rozgrywanie zawodów na Wielkiej Krokwi. Na pozostałe konieczne roboty COS rozpisze osobny przetarg.
r/ zdj. M. Adamowski
