Ekspertyza geologów co do sytuacji w Lanckoronie będzie gotowa najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia. Wtedy będzie wiadomo na ile osuwiska są stabilne i z jakiego terenu trzeba wysiedlić ludzi. W gminie Lanckorona na terenach osuwiskowych znajduje się około 70 budynków. Nie nadają się już do użytku. Ewakuowanych jest blisko 140 osób.
Wolniej osuwa się ziemia na górze Żar w Międzybrodziu Bialskim w Śląskiem, gdzie zagrożonych jest ponad 140 budynków, głównie letniskowych. Od środy ziemia osunęła się o kilka centymetrów. Wcześniej był to 1 cm na godzinę.
W powiecie bielskim ratownicy dostarczają łodziami pożywienie i wodę w zalanych wciąż okolicach Czechowic-Dziedzic, Bestwiny i Wilamowic.
s/
Reklama