Piątek, 26 kwietnia | Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
15.05.2018 | Czytano: 254

Sędzia Anna Maria Wesołowska w sądeckim starostwie (zdjęcia)

- Edukacja w zakresie prawa jest formą profilaktyki, która może zapobiegać popełnianiu przestępstw przez dzieci i młodzież - przekonywała dziś w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu znana łódzka sędzia Anna Maria Wesołowska.

Konferencję zorganizowaną przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie otworzył starosta nowosądecki Marek Pławiak. Uczestniczyli w niej także wicestarosta Antoni Koszyk i członek Zarządu Powiatu Marian Ryba.



Prawniczka kojarzona m.in. z popularnym serialem paradokumentalnym spotkała się z pracownikami instytucji zajmujących się problemami dzieci i młodzieży. Na sali byli m.in. psychologowie i pedagodzy szkolni, policjanci i kuratorzy sądowi.



Sędzia Wesołowska wspomniała, że zrozumiała potrzebę edukowania młodzieży w zakresie prawa, gdy wydawała wyroki w sprawach zbrodni popełnionych przez mafię.

- Trudno skazywać dwudziestolatka na dożywocie - opowiadała Anna Maria Wesołowska. - Kłopot w tym, że na sali rozpraw nie mogę już niczego zmienić. Mogę jedynie wydać wyrok. A wiem, że w wielu przypadkach świadomość kary za popełnione czyny mogłaby spowodować, że ktoś nie zszedłby na drogę przestępstwa.



Sędzia przytoczyła wymowny przykład łódzkiego harcerza i wzorowego ucznia, który idąc 8 marca do szkoły uświadomił sobie, że brakuje mu 5 zł, by kupić różę dla dziewczyny. Wepchnął więc do bramy ucznia podstawówki, zagroził pobiciem i zabrał chłopcu gotówkę. Został zatrzymany pod zarzutem dokonania rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia.



- Młodemu człowiekowi wydawało się, że pięć złotych to nie pieniądze i może kogoś zastraszyć i mu je zabrać - podkreśliła Anna Maria Wesołowska. - Gdyby miał podstawową wiedzę z zakresu prawa i znał konsekwencję swojego działania pewnie by tego błędu nie popełnił.



Sędzia zachęcała do tworzenia "kącików prawnych" w szkołach i lekcji wychowawczych w sądach.
- Tylko przez moją salę w łódzkim sądzie przewinęło się 17 tysięcy uczniów. A wyjeżdżając do szkół spotkałam się łącznie z 800 tysiącami gimnazjalistów. Wierzę, że zdecydowania większość z nich nigdy nie wejdzie na drogę przestępstwa.

szel/ zdj. Paweł Szeliga
Źródło Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl