Prezydent RP oddał hołd ofiarom Auschwitz-Birkenau

Prezydent Bronisław Komorowski przybył do Małopolski z samego rana. Na lotnisku w krakowskich Balicach przywitał go m.in. marszałek Marek Sowa. Potem cała kolumna wyruszyła w kierunku Oświęcimia.

Przed południem byli więźniowie niemieckich obozów wspólnie z prezydentem Komorowskim złożyli wieniec pod Ścianą Straceń. Potem w ciszy weszli na teren byłego obozu przez główną bramę "Arbeit macht frei".

W Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu odprawiono mszę św., którą poprowadzili m.in. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz i nuncjusz apostolski w Polsce arcybiskup Celestino Migliore. Kardynał Dziwisz podczas nabożeństwa dziękował tym, którzy przybyli na uroczystości 70. rocznicy wyzwolenia obozu i modlił się za wszystkich, którzy zginęli w niemieckich obozach koncentracyjnych.

Główne uroczystości rocznicowe odbyły się o 15.30 w namiocie przy bramie głównej byłego obozu Auschwitz – Birkenau.

- Pamiętajmy, do czego prowadzi łamanie prawa narodów do samostanowienia i pogarda dla życia ludzkiego; z tego miejsca potępiamy wszelkie przejawy nienawiści, antysemityzmu i ksenofobii - mówił prezydent Bronisław Komorowski.

Uroczystości zakończyły się modlitwą w intencji ofiar obozu, na którą wezwał uczestników dźwięk szofaru - baraniego rogu. W obchodach 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz - Birkenau wzięło udział ok. 300 byłych więźniów i przedstawiciele 49 państw, m.in. prezydenci Francji Francois Hollande, Niemiec Joachim Gauck, Ukrainy Petro Poroszenko.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., stał się on największym miejscem zagłady europejskich Żydów. W Auschwitz niemieccy naziści zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osoby innych narodowości. 27 stycznia 1945 r. obóz został wyzwolony przez żołnierzy Armii Czerwonej. Dzień ten obchodzony jest na świecie jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

zdj. główne - Łukasz Kamiński, Kancelaria Prezydenta RP, w galerii poniżej Józef Słowik