Sobota, 27 kwietnia | Imieniny: Teofila, Zyty, Żywisława
25.12.2013 | Czytano: 82

Pałac i park w Nawojowej powrócił do potomków Adama hr. Stadnickiego

SZCZAWNICA. Decyzją Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi ze stycznia br. - pałac i park w Nawojowej powrócił do potomków Adama hr. Stadnickiego. Uroczystość "przekazania posiadania zespołu pałacowo-parkowego” - tak brzmi pełna nazwa dokumentu, odbyła się w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu.

Starosta nowosądecki Jana Golonka w nowym gospodarzu upatruje wydźwignięcie pałacu i parku z zaniedbania, co przyczyni się to do ożywienia gospodarczego i turystycznego tej części ziemi nowosądeckiej.

Podpisany dokument starosta wręczył spadkobiercy hrabiego, Andrzejowi Mańkowskiemu, a symboliczny klucz do pałacu otrzymał wnuk hrabiego –Andrzej Stadnicki.

Andrzej Mańkowski nie krył zadowolenia z faktu powrotu dóbr do rodziny. - Nie robimy tego tylko dla siebie, ale również dla regionu, dla mieszkańców Nawojowej, Sądecczyzny i Polski. Czeka nas dużo pracy. Mamy sporo pomysłów na zagospodarowanie tych obiektów. Dla nas Nawojowa to powrót do źródeł. Jeśli chodzi o inwestycje, nasze dzieci zrobiły sobie trening w Szczawnicy – mówił Andrzej Mańkowski.

Obiecał stworzyć tutaj coś, co będzie służyło regionowi, bo wśród prawnuków Dziadunia, jak nazywają Adama hr. Stadnickiego, jest wiele osób z energią i pomysłami. - Trzeba tylko połączyć siły. Wspólnie mamy szansę budować coś wspaniałego – mówił Andrzej Mańkowski. - Mamy dwa, trzy lata, żeby odremontować pałac w Nawojowej. Uważam, że uda nam się to sprawnie zrobić. Nie chciałbym szczegółowo mówić dzisiaj o planach. Mogę jednak obiecać, że będziemy pracować dla dobra regionu i że w Nawojowej powstanie ładny ośrodek „perełka” na Sądecczyźnie - dodał.

Z kolei Andrzej Stadnicki wyraził nadzieję, że pałac w Nawojowej może być za jakiś czas miejscem spotkań dla ludzi kultury, sztuki i biznesu. Powstaną miejsca hotelowe, restauracja i sale szkoleniowe.

Po oficjalnym spotkaniu w Starostwie, spadkobiercy udali się do Nawojowej. W pałacu otrzymali klucze i archiwalne dokumenty.

Adam Zbigniew Leon Stadnicki (ur. 10 kwietnia 1882, zm. 10 marca 1982) – syn hrabiego Edwarda Adama Stadnickiego (1856–1885) herbu Szreniawa oraz Heleny z Sapiehów (1857–1947). Wychowywał się w Krasiczynie. W latach 1901–1904 studiował leśnictwo w Monachium. W swoim majątku liczącym 11 tys. ha lasów wprowadził nowe gatunki drzew: wschodniokarpacką limbę i daglezję, założył 4 leśne rezerwaty w Baranowcu, Łabowcu, Uhryniu i Szlachtowej. W 1902 roku został spadkobiercą majątku dziadka Edwarda Stadnickiego, wszedł w posiadanie Nawojowej oraz Fraina (Vranov nad Dyjí). W 1907 roku nabył lasy i dobra szczawnickie, w 1909 roku, za namową Stanisława Tarnowskiego, za kwotę 450 000 koron odkupił od Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie uzdrowisko Szczawnica. Przebudował i zmodernizował ujęcia wód mineralnych, zbudował dworzec autobusowy, a w latach 1933–1936 nowoczesny budynek Inhalatorium z jedynymi wówczas w Polsce komorami pneumatycznymi. Był prezesem Nowosądeckiej Rady Powiatowej, w latach 1922–1927 prezesem Związku Ziemian i do 1939 roku pozostawił członkiem jego zarządu. W latach 1928–1930 był posłem na Sejm RP. W okresie II wojny światowej wraz z żoną i wszystkimi dziećmi aktywnie włączył się w działania AK oraz wojennej konspiracji. Za tę działalność w 1942 roku został przez rząd londyński odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami. W 1945 roku w wyniku konfiskaty na rzecz państwa stracił majątek w Nawojowej, a w 1948 roku nastąpiło upaństwowienie uzdrowiska w Szczawnicy; władze Czechosłowacji pozbawiły go również majątku w Frainie. Adam Stadnicki wraz z żoną przeniósł się do Osoli pod Wrocławiem. Został pochowany w Nawojowej, od 2002 roku Park Górny w Szczawnicy nosi imię Adama hrabiego Stadnickiego, w 2005 roku spadkobiercy Stadnickiego na mocy wyroku NSA odzyskali uzdrowisko w Szczawnicy. (źródło – Internet).

Inf. zebrał i opracował Stanisław Zachwieja, zdj. właściciele pałacu

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl