Piątek, 26 kwietnia | Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
12.04.2023 | Czytano: 152

Nie dla Targów Łowiectwa w Krakowie

Apel Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt z poparciem 2250 osób złożony został do Grażyny Grabowskiej, prezes Targów w Krakowie Sp. z o.o.

Pod apelem Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt o odwołanie Targów Łowiectwa Hunt Expo, które mają się obyć w dniach 14-16 kwietnia, podpisało się 2250 osób, a dzisiaj (11.04) prezes KSOZ Agnieszka Wypych przekazała go organizatorowi tego skandalicznego wydarzenia. Jest nim Spółka z o.o. Targi w Krakowie, kierowana przez Grażynę Grabowską.

- Bardzo dziękujemy wszystkim ludziom dobrej woli za tak mocne poparcie naszego protestu, dzięki któremu z patronatu nad Targami Łowiectwa już wycofał się prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Przede wszystkim liczymy jednak na to, że targi zostaną odwołane. I to zarówno teraz, jak i na zawsze, bo jak słyszymy ta koszmarna impreza ma odbywać się każdego roku. Jako mieszkańcy Krakowa nie wyrażamy na to zgody i uważamy, że targi łowiectwa powinny zniknąć z przestrzeni publicznej naszego miasta – mówi Agnieszka Wypych, prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt.

Zdaniem KSOZ, już sam pomysł organizacji tego typu imprezy jest skandaliczną próbą promocji i rehabilitacji lobby myśliwskiego, a targi łowiectwa są głęboko nieetyczne i szkodliwe. Jak stwierdzono w apelu: „Pod obłudnymi i zakłamanymi hasłami miłości do przyrody propagują bowiem zabijanie zwierząt dla rozrywki i przyjemności, czyli zachowania niegodne cywilizowanego człowieka. Nakręcają również popyt na produkty z dzikich zwierząt, takie jak skóry czy futra. Na dodatek, w programie towarzyszącym znalazły się punkty dedykowane specjalnie dla dzieci, tak aby przyciągnąć je na tę odrażającą imprezę, co jest nie tylko skrajnie nieodpowiedzialne, ale wręcz karygodne.”

KSOZ ze zdumieniem przyjmuje również fakt, że organizatorem tego skandalicznego wydarzenia są Targi w Krakowie Sp. z o.o., które do niedawna kojarzyły się przede wszystkim z organizacją Międzynarodowych Targów Książki i kilkunastu innych uznanych imprez targowych. Jak stwierdza Agnieszka Wypych, „nadal chcemy wierzyć, że to swoisty wypadek przy pracy, z którego Spółka wycofa się bez zbędnej zwłoki i dalszych strat wizerunkowych, bo my na pewno nie odpuścimy tej sprawy.”



Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl