KPR podsumowuje sylwestrową noc

- Zanotowaliśmy też sporo pobić i urazów. Kilka urazów spowodowanych było wybuchami petard, na szczęście obrażenia były niegroźne. W ciągu nocy trzy osoby zostały zranione ostrymi narzędziami: w Jeziorzanach pod Krakowem oraz w Krakowie przy Al. Pokoju i na ul. Marczyńskiego. Pacjenci zostali odwiezieni do szpitali - podsumowuje Joanna Sieradzka z KPR.

Centralna dyspozytornia w Krakowie wysyłała karetki 340 razy. Największe natężenie zgłoszeń odnotowano między godz. 1 a 4 rano.

Zabawę sylwestrową na Rynku Głównym w Krakowie zabezpieczało 5 ambulansów. Udzielały one pomocy około 100 razy. 25 pacjentów trafiło do szpitali.

W roku ubiegłym ambulanse podczas nocy sylwestrowej wyjeżdżały 140 razy, a dwa lata temu – 180 razy.

opr. s/ zdj. Michał Adamowski