Piątek, 19 kwietnia | Imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego
11.02.2018 | Czytano: 88

Awantura na drodze z finałem w areszcie

Dyżurny Komisariatu Policji w Świątnikach Górnych otrzymał zgłoszenie o pobiciu z użyciem niebezpiecznych narzędzi dwóch mieszkańców Krakowa 25- i 22-latka.

Wszystko zaczęło się w okolicy miejscowości Lusina, VW Transporterowi którym poruszali się pokrzywdzeni drogę zajechał im kierujący samochodem marki Opel Corsa, który następnie wysiadł z pojazdu. Pomiędzy kierowcami doszło do sprzeczki. Pasażerka opla wysiadła z pojazdu i bacznie przyglądała się całemu zdarzeniu. Podróżujący VW Tansporterem widząc agresywne zachowanie mężczyzny odjechali, jednak ten, nie dając za wygraną udał się za nimi.

Spotkali się na myjni samochodowej, gdzie kierujący oplem wciąż próbował wywołać konflikt. Poruszającym się volkswagenem jednak udało się odjechać i skierować się na posesję jednego z nich, gdzie po zaparkowaniu pojazdu udali się na spacer – nie widząc już agresywnego kierowcy.

Ten jednak, j się jednak okazało, czyhał na nich nieopodal. Przygotowując się do bójki wezwał telefonicznie na miejsce kolegę. Obaj mężczyźni wysiedli z pojazdów i trzymając w rękach gazy łzawiące, noże oraz toporek ruszyli w kierunku spacerowiczów. Dwóch mężczyzn zostało zaatakowanych – pozostałym udało się uciec. Sprawcy zadali ofiarom kilka ciosów ostrzem toporka w plecy jednocześnie miotając gazem po oczach po czym zbiegli. 25-latek i 22-latek w wyniku ataku doznali obrażeń ciała na plecach, a ich ubrania były porozcinane od ostrza toporka.

Policjanci natychmiast przystąpili do działań. Już chwilę po otrzymanym zgłoszeniu, mundurowym udało się odszukać w sąsiedniej miejscowości Opla Corsę, którym poruszał się jeden ze sprawców. Kierującego niezwłocznie zatrzymano, okazał się nim być 31-letni mieszkaniec gminy Myślenice. W trakcie przeszukania zatrzymanego pojazdu został znaleziony toporek, scyzoryk, gazy pieprzowe, a także łańcuch do piły motorowej oraz marihuanę. Sprawca był mocno pobudzony, co wskazywało że jest pod wpływem narkotyków, fakt ten potwierdziły narkotesty. Następnie mundurowi udali się na przeszukanie do miejsca jego zamieszkania, gdzie znaleźli broń.

W trakcie dalszych działań, policjanci ustalili drugiego sprawcę pobicia, którym okazał się być 29-letni brat kierującego oplem, również mieszkaniec gminy Myślenice. Bracia zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu.

Obaj następnego dnia usłyszeli zarzut pobicia, za co grozi im do 8 lat więzienia. Starszy z braci dodatkowo usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających, za który grozi do 2 lat więzienia oraz posiadania marihuany, za co również grozi więzienie do lat 3. Broń oraz niebezpieczne przedmioty zostały przez policjantów zabezpieczone.

Prokurator wobec podejrzanych zastosował dozór policji oraz poręczenie majątkowe.

oprac. wo/

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl