Piątek, 29 marca | Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
23.02.2013 | Czytano: 103

Anna Paluch: W co Wysoka Izba się pakuje? Myślicie, że ludzi nie stać na adwokatów? Dyskusja w Sejmie na temat prywatyzacji PKL

WARSZAWA. Przypomnijmy, projekt ustawy autorstwa posłów PiS, zakładający przekazanie akcji Polskich Kolei Linowych władzom woj. małopolskiego, wróci do dalszych prac w komisjach. Tak zdecydowali w piątek podczas głosowania w Sejmie posłowie. Samo głosowanie nad odrzuceniem projektu poprzedziła burzliwa dyskusja.

Odrzucenie projektu rekomendowały Sejmowi komisje: infrastruktury, samorządu terytorialnego i skarbu. Projekt nowelizacji ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" oraz ustawy o Funduszu Kolejowym, autorstwa PiS, zakłada, że akcje spółki PKL zostaną wykupione od PKP SA za pieniądze z Funduszu Kolejowego, a następnie przekazane władzom woj. małopolskiego. Projekt przewiduje także, że województwo przez 20 lat będzie musiało zachować 51 proc. głosów w kapitale zakładowym firmy.

W trakcie dyskusji - Anna Paluch (PiS) nazwała trwającą prywatyzację PKL wyprzedażą majątku narodowego. - Dlaczego spłacać długi PKP ze sprzedaży klejnotów narodowych - pytała, zwracając się w stronę ław rządowych. Przypomniała także o kwestiach wywłaszczeniowych. Mówiąc o możliwości upominania się właścicieli terenów o zwrot zabranego mienia, dodała: - To są tereny, wobec których są poważne wątpliwości prawne. Czy sądzicie, że następców prawnych właścicieli nie stać na adwokatów? Pełne wystąpienie posłanki tutaj.

Arkadiusz Mularczyk (Solidarna Polska) mówił o wątpliwościach co do prywatyzacji spółki, jakie zgłosiła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Andrzej Adamczyk (PiS) pytał - czy Małopolska jest gorsza od Pomorza. Mówił, że choć koalicja sprzeciwia się przekazaniu akcji PKL woj. małopolskiemu, chce przekazać władzom woj. pomorskiego udziały w trójmiejskiej Szybkiej Kolei Miejskiej.

Minister transportu Sławomir Nowak odparował, że poseł Adamczyk nie odróżnia kolejki wożącej turystów od pociągów jeżdżących po torach i realizujących służbę publiczną, i dodał, że PKL "to musi być prywatna własność, będzie lepiej zarządzana niż dotychczas".

W głosowaniu uczestniczyło 444 posłów, za wnioskiem o odrzucenie projektu głosowało 217, przeciw - 221, a sześciu wstrzymało się od głosu. Pojawienie się wyników głosowania na tablicy wywołało żywiołową reakcję opozycji. Marszałek Sejmu przerwała odczytywanie wyników głosowania, ogłosiła przerwę i zwołała Konwent Seniorów. Odczytywanie wyników dokończyła po kilkuminutowej przerwie.

Za odrzuceniem projektu opowiedzieli się wszyscy posłowie PO uczestniczący w głosowaniu, wśród nich Jagna Marczułajtis. Poseł Andrzej Gut Mostowy, podobnie jak Marian Cycoń - wstrzymali się od głosu.

Przeciw byli wszyscy głosujący z PiS, Ruchu Palikota, SLD i Solidarnej Polski. Za odrzuceniem opowiedziało się 19 posłów PSL, a czterech posłów tej partii było przeciw. Przeciw zagłosowało też dwóch posłów niezrzeszonych, a jeden był za.

Jak głosowali poszczególni posłowie - zobacz tutaj.

Wyniki głosowania oznaczają, że projekt trafi do dalszych prac w komisjach infrastruktury, samorządu terytorialnego i skarbu.

PAP, s/

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl