Himalaya Base Camp - pierwszy w Polsce wiszący biwak na skalnej ścianie (zdjęcia)

- Na pionowych ścianach kamieniołomu Snozka zamontowane zostały portale, a w ciągu dnia na tym terenie Wdżaru prowadzone były zajęcia przygotowawcze. Na tarasie widokowym, który znajduje się nad kamieniołomem zbudowaliśmy obozowisko, które dzięki tradycyjnym flagom i nepalskiej kuchni przywołało himalajską aurę. Stare kamieniołomy stały się dla uczestników obozu symbolem wspinaczki na dach świata - tłumaczy Michał Król.

Uczestnicy wydarzenia Himalaya Base Camp mieli okazję pozyskać nowe umiejętności we wspinaczce górskiej i wiedzę o przygotowaniu do wypraw wysokogórskich. Wyjątkową - na skalę europejską – częścią wydarzenia był biwak w specjalnie przygotowanym platformach ścianowych typu portaledge. Uczestnicy spędzili noc w tzw. „portalu” – profesjonalnej platformie biwakowej, która używana jest podczas długich dróg wspinaczkowych, gdzie jedyną możliwością na ułożenie się do snu jest założenie wiszącego obozu. To ekstremalnie wspaniałe przeżycie, a dzięki wiedzy i doświadczeniu zespołu doświadczonych alpinistów oraz Podhalańskiej Grupy GOPR również bezpieczne.

Podczas wypraw wysokogórskich alpinistom towarzyszy pełne zaplecze profesjonalnego sprzętu. Na długie drogi wspinaczkowe, często zespoły zabierają tzw. portal (an. portaledge), który mocuje się na pionowych fragmentach ścian. Ten charakterystyczny namiot używany jest przez alpinistów, gdy na stromej ścianie nie znajdują bezpiecznego miejsca na odpoczynek.

Podczas licznych festiwali górskich i międzynarodowych wypraw z klientami, Michał Król często odpowiadał na pytania „jak to jest” wychodzić w nieznane i spędzać wiele dni w ścianie. W czasie rozmów, wielu słuchaczy wspomniało, że biwak nad ziemią wydaje się inspirującym przeżyciem. Z myślą o promocji wspinaczki górskiej jako sportu, który jest prawdziwym treningiem sprawności, charakteru i odpowiedzialności Michał postanowił rozwinąć zainteresowanie słuchaczy oraz poszerzyć ich grono, poprzez przygotowanie niecodziennego wydarzenia.

Dzięki innowacyjnemu podejściu podczas Himalaya Base Camp wraz z kolegami alpinistami Michał Król miał okazję nie tylko opowiedzieć o wielu aspektach związanych z wyprawami, ale również przekazać umiejętności i sprawić, że uczestnicy poczują aurę prawdziwej himalajskiej przygody.

Teren obozu ozdobiły charakterystyczne nepalskie flagi, a w powietrzu unosił się zapach kadzideł. W przerwach uczestnicy smakowali himalajskich chlebków i relaksowali się przy dźwiękach muzyki ghorkali.

Wyprawy w Himalaje, to nie tylko sprzęt, ale również przygotowanie psychiczne i fizyczne. Z każdego wyjścia w góry alpiniści przynoszą ze sobą bagaż doświadczeń, którym chętnie się dzielą. Podczas Himalaya Base Camp ratownicy podhalańskiej grupy GOPR i profesjonalni przewodnicy wysokogórscy prowadzili szkolenia z udzielania pierwszej pomocy w warunkach górskich, rozbijania awaryjnego biwaku w górach i przygotowania do biwaku. Wszyscy uczestnicy zaopatrzeni zostali w profesjonalny sprzęt wspinaczkowy firmy Petzl i przeszli szkolenie z poręczowania, zjazdu na linie i asekuracji. Tak przygotowani spędzili noc w ścianie, w namiotach przygotowanych specjalnie na to wydarzenie przez firmy Petzl oraz PAJAK sport. Obozowisko zostało zbudowane przy wsparciu firmy Jack Wolfskin, która zapewniła wszystkim namioty tradycyjne i umożliwiła testowanie odzieży ze specjalnej kolekcji alpinistycznej.
Bezpieczeństwo

Nad bezpieczeństwem uczestników obozu czuwała wykwalifikowana kadra Przewodników IVBV, instruktorów oraz grupa Podhalańska grupa GOPR.

Sponsorzy i Partnerzy wydarzenia: PAJAK sport, Petzl, Jack Wolfskin, Grupa Podhalańska GOPR, Czorsztyn-Ski, Tatra Zdrój - wody "Hajnos”.

opr.s/ zdj. Jakub Jabłoński i Łukasz Turski